Sekrety życia


Autor: perelkadg
23 marca 2018, 22:00

Rozdział 10 - Przepowiednia wróżki...

Pewnego jesiennego - a może już zimowego dnia znów wybrałam się do wróżki. Tym razem towarzyszyła mi Karina. Chciałam rozwiązać mój dotychczasowo największy problem uczuciowy. Mianowicie, nie wiedziałam, na którego chłopaka mam się wreszcie zdecydować. Miałam na myśli dwóch, bo Mariusza już dawno skreśliłam z listy. Chodzi tu o Jacka i Janusza. Długo miotałam się między nimi dwoma. I można powiedzieć, że odpowiedź otrzymałam. Nawet taką, jakiej się spodziewałam. Powinnam dać sobie spokój z obydwoma. Wychodziła mi na horyzoncie nowa znajomość. Tej znajomości nie mogłam się już doczekać. Co prawda poznałam właśnie trzech fajnych chłopców, ale nie sądzę by coś z tego mogło wyjść. Cóż, czas pokaże...

******************************************************************************************

Po paru dniach jednak całkowicie oniemiałam na punkcie pewnego Darka. Poznałam go na praktyce. Stało się to gdy zupełnie przypadkowo weszłam do szatni i zobaczyłam... jego klatę.. Od tego momentu z niecierpliwością czekałam na kolejny czwartek i na kolejne spotkanie. O Darku nie wiedziałam nic, poza tym, że chodzi do mojej szkoły. Nigdy wcześniej go tam nie widziałam. Tego czwartku widziałam go tylko przez chwilę w autobusie, bo nie przyszedł na praktykę. Żałowałam tym bardziej, że był to mój ostatni tydzień spędzony w tej restauracji.

***********************************************************************************************

Drugim chłopakiem, na którego zwróciłam uwagę był Michał. Był przystojny, z poczuciem humoru (czasami nawet aż za dużym). Nasze drogi jednak się rozeszły. No i trzeci z nich to Grześ. Był wysokim, wysportowanym kelnerem. Przede wszystkim był bardzo przystojny. Kiedy widziałam go w białej koszuli, czarnej kamizelce, w muszce i spodniach na kant - aż odbierało mi mowę. Zamieniliśmy ze sobą kilka słów w ciągu jednego miesiąca i to wszystko.

Niestety.

Wiele razy wyobrażałam sobie, jakby to było gdyby czarujący Grześ zwrócił na mnie uwagę. To były jedynie marzenia. Ale można powiedzieć, że przepowiednia wróżki się sprawdziła.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz