Sekrety życia
03 kwietnia 2018, 19:13
Rozdział 33 - Rozpoczęcie nowego roku szkolnego
Po wakacjach Karina nadal korespondowała z Krzyśkiem, tyle tylko, że ich internetowe więzi pogłębiły się jeszcze bardziej. Postanowili spotykać się częściej.
A co u mnie?
Rozpoczęłam kolejny rok nauki w szkole. Nie mogłam się już doczekać spotkania z moimi koleżankami i kolegami z klasy, dlatego na rozpoczęcie roku szkolnego poleciałam jak na skrzydłach. Pierwszą osobą, którą spotkałam w szkole był Łukasz. Doskonale wiedział o mojej sytuacji sprzed kilku miesięcy - ale zachował się cudownie i w ogóle nie poruszał tego tematu, domyślał się, że nie miałam ochoty o tym rozmawiać.
Rozmawialiśmy o wakacjach, gdy w pewnym momencie zapytał mnie o Janusza. Opowiedziałam mu prawdę o tym jak się spotkaliśmy i o tym, że go znowu odrzuciłam. Łukasz chciał mi coś poradzić, ale nie zdążył, bo w tej samej chwili podszedł do nas Jacek. Przywitaliśmy się serdecznie. Nareszcie czułam się jak w drugim domu, wśród przyjaciół. Zawsze mogłam z kimś pogadać, pośmiać się. Szkoła ma zawsze tą zaletę, że znajduję zawsze sens, by do niej chodzić. I oprócz nauki, jest w niej zawsze jakiś obiekt westchnień...
Tak też jest w tym roku. Poznałam chłopaka o cudownych oczach i czarującym uśmiechu. Spodobał mi się od pierwszego wejrzenia. Poczułam się całkowicie wyleczona z Mariusza. W porównaniu z nim - Mariusz to dzieciak. Prawdą jest przysłowie, że na zranione serce, najlepszym lekarstwem jest nowa miłość. Albo chociaż platoniczne zauroczenie.
Dodaj komentarz