Sekrety życia


Autor: perelkadg
16 kwietnia 2018, 17:39

Rozdział 54 - Próba pojednania

Postanowiłam w sprawie Kariny zwrócić się o pomoc do Mariusza. Zdążył się już zaprzyjaźnić zarówno z nią jak i z Krzysztofem.

Opowiedziałam mu o wszystkim. i czekałam na jego reakcję.

    - To skomplikowana sprawa, bo jeśli on stracił raz zaufanie do Kariny, jak je może odzyskać? - powiedział po namyśle.

    - Tak, rzeczywiście, ale najważniejsze w tym jest to, że Karina kocha go teraz ponad wszystko. Wiem także, że On także ją kocha. Jestem o tym przekonana. Musimy im obojgu po prostu uświadomić, jak wygląda sytuacja.

Mariusz wzruszył ramionami.

    - Ach gdyby można było spojrzeć w serce... Ale jestem pewny, że jeszcze wszystko będzie dobrze, Kochanie!

Ale teraz coś mi się należy. Spojrzałam na niego ze zdziwieniem.

    - Należy mi się pocałunek.

Zaczął mnie namiętnie całować. Całował moje usta, policzki, szyję. Przycisnął mocno moje usta do swoich. Tonęłam w jego pocałunkach. Kazda minuta, którą przeżywałam z Mariuszem w łóżku pozostawiała w moim umyśle i sercu ślady nie do zatarcia.

Tej nocy znowu wszystko wokoło, cały świat stanął w płomieniach. Pośrodku tego pożaru pozostaliśmy my sami - tylko we dwoje.

Po raz pierwszy od śmierci Pauliny kochaliśmy się. I to było cudowne. Nagle poczułam wewnętrzną radość, że nie muszę przeżywać takich problemów jakie teraz ma moja przyjaciółka.

**********************************************************************************************************

Postanowiliśmy zaprosić ich do siebie na kolację i spróbować ze sobą pojednać.

Nie było to rzeczą łatwą, bo obydwoje mają dość trudne charaktery i są uparci.

Postawilismy jednak na względzie dobro Moniki - dziecko musi mieć normalny dom i oboje rodziców, a nie miotać się między nimi.

I chyba to poskutkowało, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu zaczęli ze sobą naprawdę szczerze rozmawiać. Wyjaśnili sobie, co kogo boli i doszli do porozumienia.

A nawet więcej - pocałowali się , gdy zostawiliśmy ich samych. A to dobry znak...

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz